Mam od wczoraj problem z komputerem, na swoje nieszczęście.
I w to momencie, kiedy koleżanka przychodzi do mnie z ciekawą ofertą pracy i do komputera powinnam mieć stały dostęp - muszę poczytać sobie o tych szablonach, wykrojach, itd.
Mimo, że zrobiłam co tylko mogłam, aby go postawić na nogi, nic to nie dało.
Mam wrażenie, że wiedza informatyczna postępuje z taką prędkością, z jaką rozwija się kosmos.
Ja, jak zwykle w tyle :)
I w to momencie, kiedy koleżanka przychodzi do mnie z ciekawą ofertą pracy i do komputera powinnam mieć stały dostęp - muszę poczytać sobie o tych szablonach, wykrojach, itd.
Mimo, że zrobiłam co tylko mogłam, aby go postawić na nogi, nic to nie dało.
Mam wrażenie, że wiedza informatyczna postępuje z taką prędkością, z jaką rozwija się kosmos.
Ja, jak zwykle w tyle :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz