Tzn. wysokość anioła mierzyłam wtedy, kiedy już go nie było - córka wskazała miejsce, w którym go zobaczyła. Naszkicowała także odległość - od zlewu do sufitu.
Teraz bardzo przydałoby mi się takie niepospolite spotkanie.
Moje serce obumiera, czuję się smutna.
Pogoda też chyba odzwierciedla stan mojej duszy.
Deszcz i cisza...
Teraz bardzo przydałoby mi się takie niepospolite spotkanie.
Moje serce obumiera, czuję się smutna.
Pogoda też chyba odzwierciedla stan mojej duszy.
Deszcz i cisza...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz