10 maja 2015

Niedziela

Dzisiaj niedziela, zatem powinnam się byczyć.
Ale przez natłok zajęć w tygodniu nie wyrobiłam się ze wszystkim.
Jeśli dzisiaj będę się byczyć, to:

- przykleję się do posadzki
- okruchy wejdą mi w tyłek
- do zlewu nie będę mogła nic włożyć, bo tak jest zapchany (niestety nie mam takiej maszynki co sama myje naczynia)
- pranie zostanie w pralce
- dzieci nie dostaną obiadu
- a ja będę wyglądać jak strach na wróble
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
 A 7 dzień miał być dniem dla Pana i dniem relaxu.
 To jest po prostu koan nie do rozwiązania dla zwykłego człowieka.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli byłeś tu, przeczytałeś wpis, pozostaw komentarz, podziel się swoimi spostrzeżeniami z innymi.