20 maja 2015

Anioł cd.

Tzn. wysokość anioła mierzyłam wtedy, kiedy już go nie było - córka wskazała miejsce, w którym go zobaczyła. Naszkicowała także odległość - od zlewu do sufitu.
Teraz bardzo przydałoby mi się takie niepospolite spotkanie.
Moje serce obumiera, czuję się smutna.
Pogoda też chyba  odzwierciedla stan mojej duszy.
Deszcz i cisza...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli byłeś tu, przeczytałeś wpis, pozostaw komentarz, podziel się swoimi spostrzeżeniami z innymi.