10 maja 2015

Perspektywa

Każdy dzień przynosi bardzo wiele dobrego.
Mozół wychowywania dzieci, mozół robienia zakupów i porządków bez najmniejszych efektów. Mozół zmęczonych oczu i zdartego gardła.
Bolących uszu od wysłuchiwania pyskówek.
Usłyszałam niedawno "szczęściara".
Powiedziała mi to osoba, która o zdrowym dziecku może jedynie pomarzyć.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli byłeś tu, przeczytałeś wpis, pozostaw komentarz, podziel się swoimi spostrzeżeniami z innymi.