21 czerwca 2015

Open door

Właśnie doszło mnie takie oto słowo: "otwórz się".
Czy to przyczyna, dla której Bóg nie odpowiada na moje niektóre pytania, niektóre modlitwy?
Podejrzewam, że zbyt kurczowo trzymam się swoich własnych emocji, oraz swoich własnych konstrukcji myślowych.
Nie tworzę dość dużo przestrzeni dla Boga.
Jednak nie mam chyba jeszcze w pełni zaufania do Pana (dotychczas sądziłam, że jest inaczej).
Mimo...poczynionych postępów.
Muszę poczynić następne i raczej na pewno...mniej główkować!
Tak!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli byłeś tu, przeczytałeś wpis, pozostaw komentarz, podziel się swoimi spostrzeżeniami z innymi.