Z porządkami to jest tak, że im więcej sprzątam, tym większy bałagan mam potem... do sprzątania.
Nie wiem, za czyją sprawką się tak dzieje, ale mniejsza o to.
Przypomniały mi się właśnie polskie lasy.
To niesamowite ile w nich śmieci się znajduje.
Najwięcej jest jednak butelek po wódce (nawet na dzikiej plaży).
Śmieci, butelki po alkoholach i puszki po piwie.
Na tyle nas stać.
Czyli nie jest źle?
Nie wiem, za czyją sprawką się tak dzieje, ale mniejsza o to.
Przypomniały mi się właśnie polskie lasy.
To niesamowite ile w nich śmieci się znajduje.
Najwięcej jest jednak butelek po wódce (nawet na dzikiej plaży).
Śmieci, butelki po alkoholach i puszki po piwie.
Na tyle nas stać.
Czyli nie jest źle?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz