Pokazywanie postów oznaczonych etykietą chodnik. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą chodnik. Pokaż wszystkie posty

17 czerwca 2015

70 groszy

W drodze powrotnej minęłam pana menela, który zwykle na mój widok drze się na cały głos: "Dlaczego pani taka smutna zawsze chodzi?".
Czasem jednak zdarza się, że zawoła: "O! Widzę, że dzisiaj jest pani uśmiechnięta!".
Swoją drogą, bardzo pogodny człowiek.
No, ale pewnie ma to swoje logiczne wytłumaczenie.
W dużej mierze jego rytm dnia wyznaczają odstępy czasu, pomiędzy dopadnięciem kolejnej flaszki taniego wina czereśniowego, albo jabola.
I tym razem nie uszedł jego uwadze stan mojego ducha, który najwyraźniej miałam wymalowany na twarzy.
- Dlaczego pani zawsze...?
Szczerze mówiąc nie wiedziałam co mu odpowiedzieć.
Nie chciałam zagłębiać się w przyczyny swojego smutku, tam, gdzieś pośród ulicznych nieznajomych i miejskiego zgiełku, który od czasu do czasu zagłuszał to, czego czasem nie chcielibyśmy pomyśleć.
Z zamyślenia wyrwało mnie wołanie, tym razem o 70 groszy...
70 groszy, o które menel prosił, bo mu zabrakło do czegoś tam...
- Ale niech pani nie myśli, że ja jestem pijany.
Miałam akurat przy sobie jakieś drobne, namiastki szczęścia - być może.
Można za nie kupić alkohol.
Ciepły uśmiech, dobre słowo, są w cenie złota.
Ten pan jest bogaty.

https://www.youtube.com/watch?v=QGDs9gONIPA

22 maja 2015

Powieki

W takim małym mieście życie jest nawet fajne.
Np. niektórzy niektórych nie poznają na ulicy, bo inaczej trzeba by było wszystkim się kłaniać.
Menele rzecz jasna kłaniają się wszystkim.
Jeden nawet mnie woła z daleka.
Zawsze uśmiechnięty gość.
Klasa wyższa ma czasem z czapkowaniem i uśmiechaniem się kłopoty, ale sądzę, że to przejściowe.
Sen z powiek spędza mi teraz całkiem inny problem.
Niektórzy faceci zachowują się tak jakby cierpieli na jakieś deficyty.
To mnie akurat nie wpędza w zbyt optymistyczny nastrój, no bo z czego tu się cieszyć.
Samotność nie oznacza desperacji.
Jeśli byłeś tu, przeczytałeś wpis, pozostaw komentarz, podziel się swoimi spostrzeżeniami z innymi.