Pokazywanie postów oznaczonych etykietą drzewa. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą drzewa. Pokaż wszystkie posty

5 lutego 2016

Książka


Zainspirował mnie ostatnio tytuł pewnej książki pt. "Pułapka na ptaki".
Jest bardzo ładny, i chyba okazał się dobrą przynętą, bo książkę wypożyczyłam - po uprzednich polowaniach na pułapkę i ptaki.
Niestety, wyszło na to, że jestem maruda - paskuda i po przeczytaniu kilku stron oddałam ją z powrotem.
Mam stosunkowo niewiele czasu na przyjemności, dlatego czas wolny od obowiązków wolę przeznaczyć na to, co rzeczywiście mnie inspiruje.
Nie lubię zbyt metaforycznych i za bardzo rozbudowanych zdań.
Co prawda nie wszystkie były takie "kwieciste", ale te które już się tam pojawiły, robiły robotę za inne.
Trudną jest sztuką ważyć słowa.

Co do samych opisów przyrody, to jest ona zbyt jest piękna, ażeby tylko o niej czytać.
I te wszystkie ptaki, których w życiu nie widziałam, i ten cały gąszcz Borów Tucholskich, który na szczęście widziałam.
Jeszcze całkiem niedawno, latem, pamiętam jak okalał - zapewne jeszcze okala - trochę śmierdzący domek letniskowy, w którym mieszkaliśmy z dziećmi.
No i pomyślałam, że mój stosunek do tej książki wziął się poniekąd z tęsknoty za przyrodą.
Martwi mnie to, że jest ona tak degradowana przez ludzi.

Może jednak warto zasiewać ziarna tam, gdzie się tylko da?
A nóż wykiełkują...


23 lipca 2015

W gąszczu czai się żmija

Wróciłam właśnie z wycieczki rowerowej, na której udało mi się sfotografować drzewo.
To nie żart.
Kawał lasu poszedł do wycinki  (ostatnio biegała w nim sarna).
Mam nadzieję, że nikt nie wybuduje tam następnego Carrefoura, albo Lidla, albo nie zrobi parkingu, czy betonowej ścieżki zdrowia.
A mogło być tak pięknie.
Mogło, ale nie jest, więc będzie.
A ja sama jestem trochę w stresie ze względu na niestabilną sytuację życiową.
Nie mogę za dużo na blogu o wszystkim opowiadać, ale po prostu martwię się o siebie i o dzieci.
Jednak, jeśli kot żyje i nie pogruchotał sobie kości spadając z drugiego piętra na beton, to i u mnie nie może być źle.
Jedno jest pewne: ludzie mają w sobie zbyt wiele jadu.
Polak, gdyby mógł, to by Polaka zatłukł łopatą.
A teraz puenta:
Nawet łopata nie pomoże.
Jeśli byłeś tu, przeczytałeś wpis, pozostaw komentarz, podziel się swoimi spostrzeżeniami z innymi.